Naprawa belki na samochodzie

Wielu klientów pyta nas dlaczego nie naprawiamy tylnych belek, które są zamontowane w samochodzie. Zastanawiają się: dlaczego tylna belka skrętna do przeprowadzenia profesjonalnej naprawy musi być bezwzględnie zdemontowana?

Nie wykonujemy napraw na aucie – to żadna oszczędność czasu czy oszczędność pieniędzy. Pośpieszna wymiana części zawieszenia świadczy raczej o braku wiedzy, zrozumienia tematu regeneracji belek i braku doświadczenia w tego typu naprawach u wielu ludzi.  Inną kwestią jest to, że naprawy tylnych belek na samochodach są po prostu niebezpieczne i w pełni amatorskie.

Poniżej prezentujemy kilka najważniejszych powodów, dla których nie wykonujemy napraw belek bez ich wcześniejszego demontażu.

  1. Bez demontażu belki nie jest możliwe dokładne sprawdzenie ewentualnych uszkodzonych, naderwanych poduszek jej mocowania do karoserii. Wynika to z faktu, że jest przykręcona do podłogi pojazdu. Jak wobec tego można by ją było wymienić?
  2. Bez demontażu tylnej belki skrętnej nie ma możliwości sprawdzenia współosiowości rury nośnej,  która w znaczącym stopniu odpowiada za zbieżność kół tylnych zarówno przed jak i po jakiejkolwiek naprawie. Amatorska naprawa bez demontażu belki zbiera później swoje żniwa w postaci krzywej rury nośnej i braku bieżnika na oponach.
  3. Brak demontażu tylnej belki to prawie 100% gwarancja, że podczas montowania nowych łożysk igiełkowych do wahaczy, a następnie na czopy, do belki zawsze nasypie się piasek z górnej części nadkoli i nadwozia.
  4. Brak demontażu tylnej belki uniemożliwia prawidłowe, fabryczne osadzenie czopa, aby nie miał luzów montażowych, a w trakcie jazdy nie obluzowywał się. Przypominamy, że czopy w tylnej belce są dookolnie zaprasowane z siłą kilkudziesięciu ton. Amatorskie warsztaty nie dysponują tą technologią, dlatego aby „uniknąć luzów” luźne czopy są zaspawane na sztywno a nawet kołkowane jak to robi nasza konkurencja, co skutkuje osłabieniem materiału i w konsekwencji grozi wypadkiem.
  5. W nie których belkach czopy demontuje się od środka belki, co bez demontażu belki jest po prostu niewykonalne, bo belki na pół się nie przekroi.
  6. Bez demontażu belki nie jest możliwe prawidłowe i równe ustawienie wysokości belki lewej strony względem prawej, bo nie punktu odniesienia czyli bazy wymiarowej. Brzeg błotnika albo podłoga samochodu to żaden odnośnik.
  7. Bez demontażu tylnej belki nie ma możliwości, aby ją odpowiednio zregenerować, usunąć korozję i zabezpieczyć. Belki naprawiane na autach to tylko powierzchowna naprawa, która nie zatrzymuje negatywnych skutków korozji. Takie naprawy „wydłużają” żywotność belki do 15.000, góra 20.000 km. Po tym czasie belka praktycznie trafia na złom ze względu na wykonaną amatorszczyznę.

Jak widać, jest wiele powodów, dla których tylna belka do przeprowadzenia fachowej regeneracji MUSI być zdemontowana. Prawidłowa naprawa tylnej belki to przecież Państwa komfort jazdy i bezpieczeństwo ale i wielkie zadowolenie z komfortu jazdy skrętnej belki.

Komentowanie dla tego wpisu jest zablokowane.